• Piękno i Uroda. Olejki eteryczne w kosmetykach część 1

    Jak wybrać dobre kosmetyki? Jak zrozumieć, czy olejki eteryczne pomagają naszej urodzie i skórze? Dlaczego aromaterapia stała sie tak popularna w kosmetykach? Warto więc sięgnąć po opinie ekspertów. I zobaczyć jakie polecają olejki eteryczne i oleje kosmetyczna dla pielęgnacji pięknej twarzy. Tę opowieść zaczynamy od historii.

    Od starożytności do ery nowożytnej, aż po wiek XXI człowiek stosuje kosmetyki dla poprawienia urody i upiększania tak skóry jak i włosów. Starożytni pozostawili wiele zapisów na ścianach obiektów kultu, piramid, świątyń, ksiąg czy papirusów zawierających receptury preparatów służących poprawieniu urody.

    Jest oczywistym, że starożytne kosmetyki składały się z surowców dostępnych w naturze, jak pachnące ekstrakty z roślin olejkodajnych, czy oleje roślinne, na przykład z popularnych słodkich migdałów, czy tłuszcze pochodzenia zwierzęcego jak lanolina, łój, czy smalec. Znaleziona w wykopaliskach w Anglii archiwalna próbka kremu do twarzy z I wieku n.e. pochodzącego z Rzymu, w nieotwieranym opakowaniu, zachowała świeżość i przydatność do użycia w chwili otwarcia w XX wieku i pachniała lawendowo. Mijały wieki i w kolejnych epokach kobiety używały do upiększania również inne wyroby będące pod ręką jak na przykład sok z buraków do zabarwienia policzków lub puder do twarzy z barwnikiem zawierającym szkodliwy ołów albo rtęć.

    Współcześnie już na początku XX wieku Helena Rubinstein, na bazie wiedzy z zakresu receptur farmaceutycznych, stworzyła pierwszy krem ochronny do twarzy będący ochroną przed palącym słońcem australijskim, dokąd rzuciły ją losy po wyjeździe z rodzinnego Krakowa. Dzisiaj marka „Helena Rubinstein” znana jest z luksusowych kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych na całym świecie, tak w USA jak i w Europie.

    Polecane kosmetyki z olejkami eterycznymi znajdziesz na www.zdrowy.sklep.pl

    Te nowoczesne kosmetyki mogły pojawić się na rynkach w latach pięćdziesiątych XX w., dzięki ogromnemu, na skalę przemysłową, rozwojowi chemii organicznej i syntezie nowych związków chemicznych dotychczas nieznanych i niestosowanych, jak na przykład emulgatory, rozpuszczalniki, emolienty, stabilizatory, konserwanty, barwniki i syntetyczne kompozycje zapachowe.

    Rozwój nauk biochemicznych i biotechnologii umożliwił z kolei pozyskanie wielu cennych składników aktywnych obecnych we współczesnych kosmetykach, jak na przykład witaminy, dobroczynny kwas hialuronowyliposomy, modyfikowane aktywne pojedyncze składniki ekstrahowane z surowców roślinnych i najnowsze nanocząsteczki (filtry przeciwsłoneczne i pasty do zębów). Te ostatnie budzą duży niepokój ze względu na możliwą toksyczność dla organizmu. Niestety, wraz z ogromnym rozwojem chemii surowców kosmetycznych pojawiły się również dzisiaj wszechobecne „chemikalia”, jak opakowania z tworzyw sztucznych, w miejsce szklanych słoiczków i buteleczek, syntetyczne mydła i proszki do prania i wiele innych.

    Powoli zaczął dawać znać nadmiar nowoczesnych technologii i nastąpił zwrot ku naturze, tak w trosce o zdrowie człowieka, jak i bezpieczeństwo planety Ziemi. W segmencie rynku kosmetyków tzw. „naturalnych” i „organicznych” globalna sprzedaż w 2020 r. wyniosła ponad 20 miliardów USD i obserwuje się wyraźnie ciągły wzrost zainteresowania klientów tymi wyrobami, szacowany na 10% rocznie.

    Niestety, od strony legislacyjnej rzeczywistość nie nadąża za potrzebami i ciągle nie ma jeszcze obowiązującego prawa i jednolitej dla całej Europy definicji co to jest kosmetyk „naturalny”. Stowarzyszenia narodowe i międzynarodowe formułują własne przepisy. W Niemczech to stowarzyszenie BDIH, we Francji ECO CERT i Cosmebio, we Włoszech ICEA i w Anglii Soil Asociation. Wymienione stowarzyszenia utworzyły wspólny organ – Stowarzyszenie Non-Profit COSMOS, z siedzibą w Brukseli, które wydaje certyfikaty jakości dla kosmetyków „naturalnych” i „organicznych” itp. Jest jeszcze kilka takich stowarzyszeń o znaczeniu lokalnym. Najbliższy prawdy i praktyczny w wykonaniu jest chyba zapis ECOCERT, w którym definicja określa, że kosmetyk naturalny to taki, w którym 95% stanowią surowce naturalne. Zapis ten nie jest pozbawiony wad, gdyż 5% substancji syntetycznych, w tym jednej na przykład alergizującej, może zupełnie zdyskredytować wyrób jako niezdatny do stosowania na skórę.

    Tak naprawdę kosmetykiem naturalnym jest ten, który zostanie wykonany we własnym zakresie ze znanych naturalnych składników. Wyroby przemysłowe przeznaczone do handlu muszą mieć minimum 1 rok trwałości po otwarciu, a tego bez utrwalaczy i konserwantów zrobić się jeszcze nie da. Ponadto organizacje ekologiczne opowiadają się też za zapisami w prawie zabraniającymi używania surowców roślinnych modyfikowanych GMO oraz używania w procesach laboratoryjnego przetwarzania, promieniowania jonizującego i rentgenowskiego. Zakaz stosowania surowców zwierzęcych oraz testowania kosmetyków na zwierzętach jest już obowiązującym prawem zgodnie z Dyrektywą Parlamentu i Rady Europejskiej – UE Directive 2010/63/EU z 22 września 2010 o ochronie zwierząt używanych do celów naukowych. Na dzisiaj jedynymi obowiązującymi aktami prawnymi producentów kosmetyków jest Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 z dnia 30 listopada 2009 roku oraz polska Ustawa o Produktach Kosmetycznych z dnia 4 października 2018 (Dz.U. R.P. 29.11.2018 poz. 2227).

    Równolegle z surowcami nowoczesnymi, naturalne surowce roślinne, wśród których, tak jak przed wiekami, dominują olejki eteryczne, są podstawowym źródłem skutecznych i jednocześnie bezpiecznych składników aktywnych do pielęgnacji skóry nie tylko w dermokosmetykach. Klasyczne kosmetyki aromaterapeutyczne są z założenia naturalne, gdyż zawierają jedynie bardzo cenne i starannie wybrane olejki eteryczne oraz naturalny nośnik, którym są bezwonne oleje roślinneOlejki eteryczne mogą również pełnić rolę środków konserwujących oraz przeciwutleniaczy (szczególnie na przykład olejek rozmarynowy) i oczywiście zastępują syntetyczne substancje zapachowe.

    Jedną z godnych polecenia metod pielęgnacji skóry jest aromaterapia, w której stosuje się, jako aktywne, nieinwazyjne, bezpieczne, naturalne olejki eteryczne. Nawet w domowym zaciszu można przygotować we własnym zakresie kosmetyki aromaterapeutyczne

    Jakie to olejki, oraz jak przygotować własne naturalne kosmetyki ze 100% czystymi olejkami eterycznymi dowiecie się w kolejnym wpisie naszego blogu, gdzie piórem duetu naukowców dr Iwona Konopacka-Brud i dr Władysław S. Brud opiszemy właściwości tych wybranych produktów. Wszystkie opisane produkty możecie kupić w naszym sklepie Instytutu Aromaterapii www.zdrowy.sklep.pl 

    Cały rozdział poświecony zagadnieniom piękna i urody w kontekście aromaterapii i działania olejków eterycznych znajdziecie zaś w książce, do której zakupu serdecznie namawiamy „Najlepsze Olejki Eteryczne – Moja Aromaterapia”